5523439 miewał lepszy humor

Posted by Grande Soldi on czw 09 września 2021

Potem szybkie formowanie w prostokąty, owale i koła.- Nie 7692492 nazywam się Sara.Masz ją 2171998 nałożyć.Byłam zdegustowana.Przeszedłem ponad 500 km Wszedłem ok. 22 000 m pod górę (to prawie tak jakbym wszedł 2,5 raza na 2171998 Mount Everest) Zszedłem ok. 22 000 m w dół (to prawie tak jakbym zszedł 2,5 raza z Mount Everestu )Wiedziałam, że jest 7692492 źle.Miał jednak wciąż na rękach zapach jej ciała i kruchość delikatnie wystających kostek.– ponownie 2171998 usłyszała głos ojca wydającego kolejne 2171998 polecenia matce.- Jestem Polakiem i pracuję jako oficer na polskim 2171998 statku MS``Częstochowa", który wczoraj zawinął do Temy.Za oknem był tylko las.Ponownie znalazłem 7692492 się na szlaku.Miałam oczywiście mnóstwo znajomych, byłam właściwie dosyć popularna, ale nie nawiązałam z 2171998 nikim bliskiej relacji.Słuchaj się zawsze samej siebie i 133149593 głosu ze swojego serca.- Też wzywał do siebie.Wszystko 7692492 przykryły czarne chmury, a deszcz zbombardował połoniny 7692492.Więc szary popiół z całego papierosa utrzymywany jakimś 133149593 cudem do czasu, przyciągał wzrok rozmówcy.Nie 133149593 tyle się tu wspinałem żeby z niej nie skorzystać.Do jej 5523439 nozdrzy docierał metaliczny zapach krwi wymieszany z gnijącym potem.Znów zaczęło kropić 7692492 więc szybko spakowałem 2171998 rzeczy, namiot i byłem 133149593 gotowy na kolejny dzień.- 7692492 No właśnie.Po wysuszeniu 7692492 wszystkich rzeczy zapowiadało 5523439 się znowu zmoczenie.Zatrzymałam się 5523439 przed bramą i westchnęłam 133149593.Lerhar uświadomił sobie w 7692492 tym momencie 7692492, że zapewne nie potrafi ukryć 7692492 swych odruchów.Dołączył do mnie 133149593.Zaproponowali nam podwózkę do następnej wsi Hańczowa.Dziewczyna gnała przed siebie wycierając cieknący 133149593 nos i oczy rękawem garsonki.Odbiłem na 133149593 żółty szlak i tak dotarłem do Małej Rawki (2171998 1272 m n.p.m . 2171998).Wiedziała, że wystarczy jeden ruch, który skróci te męki.Zawsze 133149593 opowiadał mi o swojej pracy, pokazywał życie 7692492 w zoo z perspektywy 5523439 pracownika.Znaleźli się w izbie oświetlonej jedynie kilkoma świecami i żarem z kominka, nad którym stał spory czarny kocioł.Mąkę z niewielka 133149593 ilością roztopionego masła, żółtkiem 5523439 i solą zarobić 7692492, włożyć do lodówki.Kelnerzy kłębili się 7692492 przy ladzie wydawczej, każdy chciał szybko.Dochodziło do kłótni: -Romek ty palancie, te dwa rosoły były moje, - oj przepraszam cię .. - Pani Zosiu proszę mu nalać te dwa rosoły znowu – dobrze dobrze, ale gdzie pan dał bloczek na to, -Panie Marianie co z moim stekiem, -już dochodzi, -dziewczyny ziemniaki mi się kończą, czemu jeszcze nie nastawiony drugi garnek.………………………………… 230; …………………… .. ………………………………… & #
8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; ..

Starałam się nie myśleć
Głowę
zatopiłam w błocie

Zaginęły pomysły
marzenia niespełnione

Dotyk chłodnych dłoni
parzył ogniem
rozpalonych węgli

Nie chciałam czuć
Nie chciałam słyszeć
tego oddechu
charczącego wyuzdaniem

Wszystko jest brudne
ocieka krzywdą

Woda nic nie zmyje

Podpis: & nbsp;

ALicja L maj 2020
& nbsp;

Dodaj ocenę i (lub) komentarz

wersja do druku

wyślij do znajomych

brak ocen

brak komentarzy

dodaj do ulubionych

ZALOGUJ SIĘ ŻEBY DODAĆ OCENĘ

Twoja ocena:
5 4,5 4 3,5 3 2,5 2 1,5 1

ZALOGUJ SIĘ ŻEBY DODAĆ KOMENTARZ
Twój komentarz:

zmień kolor tła zmień kolor tła zmień kolor tła zmień kolor tła

Legenda o Lerharze Smokobójcy Miłość z internetu - cz . XVII trzy zabawy Miłość z internetu cz . XVI - sex panów
Jego świat legł w gruzach kiedy został obłożony uciążliwą klątwą.Wyobrażam sobie słodycz, obejmującą ciało i nie mogę powstrzymać zwierzęcej natury.W oddali zauważyłem ruiny zamku.- mama?Muszę być zawsze o krok 2171998 od ciebie.Nie śmiałem wejść sam.Było tam sporo 2171998 gruzu, po schodach nie dało 7692492 się już wejść 5523439 na piętro.- Zaczekaj!